maja 17, 2017

Powrót do czytelniczego dzieciństwa

Na polskim rynku wydawniczym nie brakuje interesujących pozycji dla najmłodszych czytelników. Jedną z nich ostatnio sama polecałam. Mamy wspaniałych polskich pisarzy, którzy piszą naprawdę wartościowe i ciekawe powieści dla dzieci. Niestety, wydawana są również książki, których wartość opiera się jedynie na kontrowersji; zamiast więc sięgać po takie nic nie wnoszące pozycje proponuję wrócić do przeszłości, do książek naszego dzieciństwa. Dzisiaj postanowiłam niektórym przypomnieć, a innych poznać z Helenę Bechlerową (1908 - 1995) , autorką książek dla dzieci, której opowiadania czytali mi w dzieciństwie rodzice. Wybrałam 2 pozycje, które bardzo z córeczką lubimy.


Jedną z ulubionych książeczek mojej córki są przygody królika Groszka z opowiadań Heleny Bechlerowej "Wesołe lato". W opowiadaniach poznajemy wspomnianego króliczka, wiewiórkę Barbaszkę z rodziną, koziołka Truchcika i inne przyjazne zwierzątka. Przyjaciele mimo różnych niesnasek i nieporozumień, są dla siebie ogromnym wsparciem. Bawią się, psocą, ale i sobie wzajemnie pomagają. Opowiadania zawarte w książce są króciutkie (2,3 strony), i mimo, iż mogłyby być ciut dłuższe i bardziej rozbudowane to jednak zostały bardzo przyjemnie skonstruowane; są ciekawe dla małego czytelnika. Moja córeczka bardzo te opowiastki lubi i często do nich wracamy.

Ostatnio przy okazji wizyty w bibliotece wypożyczyłyśmy inną książkę Heleny Bechlerowej, którą pamiętam ze swojego dzieciństwa: "Zajączek z rozbitego lusterka". Przepiękna historia, która na zaledwie paru stronach pokazuje dzieciom odłamek prawdziwego życia, w którym mają okazję dostrzec emocje i uczucia dorosłego (mamy), która również czuje smutek, zniechęcenie, znużenie, która potrzebuje pobyć sama; mamy również wspaniale wpleciony wątek magiczny - tytułowego zajączka, który pomaga chłopcu odnaleźć mamę. Naprawdę piękna i wzruszająca historia, która spodoba się najmłodszym.


Podsumowanie: Jeżeli tylko będziecie mieli okazje nie wahajcie się i sięgnijcie po prozę Heleny Bechlerowej. Polecam!
8,9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger