września 30, 2017
"Bezsenność"
Podobno nie powinno się oceniać książki po okładce... nie wiem jak Wy, ale dla
mnie okładka jest bardzo ważna. Albo mnie przyciąga i chętnie czytam zarys
fabuły, albo nawet na nią nie patrzę. Bardzo często pierwsze wrażenie jest
oczywiście mylne. Ciekawa okładka kryje słabiutką, nudną książkę, a niepozorna
ukrywa prawdziwy skarb, którego do ostatniej strony nie potrafię odłożyć.
Okładka książki Moniki Siudy "Bezsenność" zdecydowanie należy do tych
pierwszych. Kiedy ją zobaczyłam na bibliotecznej półce moja rękę sama się po
nią wyrwała. Na okładce, ponad zamglonym, mrocznym lasem mamy twarz dziewczyny
z krwawymi łzami. Mocna okładka, interesujący opis obiecujący dobrze napisany
thriller psychologiczny zdecydowanie mnie przekonały do wypożyczenia.