maja 31, 2019

"Pampiludki"

"Pampiludki"

Wbrew pozorom nie jest łatwo znaleźć dla dzieci książkę zarówno wartościową, jak i ciekawą. Asia Olejarczyk do tych dwóch cech dodała jeszcze niepowtarzalny temat i stworzyła krainę Pampilii. Pampiludki to ludzie dużej wiary, którzy poprzez swoje przygody, czy zwykłe sytuacje życiowe tłumaczą dzieciom zagadnienia dotyczące wiary chrześcijańskiej. Każda z trzech części dotyczy innego zagadnienia, ale każda jest napisana w sposób interesujący, który zaciekawia dzieci i dorosłych. Przepiękne ilustracje i twarda okładka dopełniają obrazu książek, które wraz z córką serdecznie Wam polecamy.


W skład serii o Pampiludkach wchodzą trzy książki:
 
"Pampiludki i Królestwo Niebieskie"
"Pampiludki i tajemnice wiary"
"Pampiludki na szlaku szczęścia"


Każda część liczy ponad 60 stron i dzieli się na krótkie, kilkustronicowe rozdziały, wzbogacone pięknymi ilustracjami. Każda książka posiada spis treści oraz mapę Pampilii. Książeczki te pochodzą ze specjalnej serii Heaven Wydawnictwa Dreams - linii książek chrześcijańskich. Cała seria jest idealna na prezent dla dzieci wierzących, już od wieku przedszkolnego wzwyż.

maja 24, 2019

"Oko pustyni" Richard Schwartz

"Oko pustyni" Richard Schwartz
"Oko Pustyni" to trzeci tom fenomenalnej serii Tajemnica Askiru. Zarówno pierwszą - rewelacyjną część, jak i drugą - jeszcze lepszą, miałam przyjemność czytać i dzielić się z Wami wrażeniami po lekturze:

Nic więc dziwnego, że kolejnej wypatrywałam jak gwiazdki w Boże Narodzenie. I doczekałam się akurat na urodziny. Wydawać by się więc mogło, że otrzymałam najlepszy prezent urodzinowy... ale czy na pewno? Czy można utrzymać dobre tempo i tak wysoki poziom jaki był w dwóch pierwszych tomach? Zapraszam na moją po-czytelniczą refleksję.


W poszukiwaniu sojuszników w walce z niszczycielskim Thalakiem wojownik Havald, pół-elfka Leandra, mroczna elfka Zokora i pozostali członkowie drużyny trafiają do pustynnego Besarajnu. Są zmuszeni zostać tu dłużej, by uwolnić Leandrę z rąk handlarzy niewolników. Wpadają przy tym w wir walki o tron, która wstrząsa Gasalabadem, stolicą monarchii. Niebagatelną rolę odegra w niej magiczny artefakt − Oko Gasalabadu, a Havaldowi i jego towarzyszom przyjdzie się zmierzyć z politycznymi intrygami, knowaniami zamachowców, mroczną magią nekromantów i… ze sługą Arminem, któremu nie zamykają się usta.

Trzeci tom rewelacyjnej serii fantasy Tajemnica Askiru to skwar i egzotyka obcego emiratu, magia, przygoda i niezapomniani, wyraziści bohaterowie w najlepszym wydaniu.

"Oko pustyni" rozpoczyna się szalonymi poszukiwania ukochanej Havalda Leandry.
* (Muszę przyznać, że musiałam cofnąć się do drugiego tomu, aby przypomnieć sobie, na czym stanęła cała historia.)

To Havald stanowi sedno i serce trzeciego tomu Tajemnicy Askiru. To on jest tu najważniejszy, to on jest naszymi oczami w powieści. Teatr jednego bohatera, jak określiłabym "Oko pustyni", jest tym, co wyróżnia ją na tle pozostałych części. Wydarzenia toczą się spokojnie, a nacisk kładziony jest na politykę i tajemnice związane z walką o tron, która toczy się w Gasalabadzie. Grupa przyjaciół, która próbuje znaleźć sojuszników w walce z Thalakiem zostaje zepchnięta na boczny tor, pozwalając błyszczeć Havaldowi. 

"Oko pustyni" zdaje się być przerwą, łykiem świeżego powietrza, po dwóch niezwykle emocjonujących tomach. Pozwala nam odejść od głównych wydarzeń i spojrzeć z perspektywy na opisywane czasy. A ponieważ Richard Schwartz ma niebywały talent do malowniczego, ale w żadnym wypadku nie nudnego opisywania rzeczywistości, żadne zdanie z książki nie jest zbędne i pozbawione znaczenia. Poznajemy więc zwyczaje, tradycję i historię Besarajnu, zaznajamiamy się z nowymi bohaterami - autor tak buduje postaci, że potrafi zainteresować nawet najbardziej epizodycznym bohaterem, poznajemy także historię założycieli Drugiego Legionu, czyli Serafine oraz Jerbila. Zostajemy świadkami intryg i spisków, które towarzyszą walce o koronę, a także bierzemy udział w politycznych negocjacjach. Mimo, iż tempo powieści bardzo spada, przez większą część książki nie ma gwałtownych zwrotów akcji, to jednak, czytając nie można się nudzić. Język autora i to jak potrafi zainteresować czytelnika jest wprost niewiarygodne.

Uważam jednak, iż zawłaszczenie historii przez jedną postać odrobinę zubożyło powieść. Brakowało mi spojrzeń i wtrąceń pozostałych bohaterów, zwłaszcza Janosa i Zokory, która większą część książki zajęta była czytaniem romansów. Podoba mi się za to rozwój, jaki poczynają bohaterowie i to, że nie możemy być pewni, co się z nimi stanie i czy nie ukrywają przed nami jakiś swoich tajemnic. Richard Schwartz potrafi zaskoczyć, i w odpowiednim momencie pokazać, iż nie wszystko jest takie, jakie nam się obecnie wydaje. Podziwiam postać Seglindy, córki karczmarza, która wspaniale przeistoczyła się w prawdziwą bojowniczkę. Autor w każdym tomie, także w "Oku pustyni" wspaniale udowadnia, że nie wszyscy, którzy wydają nam się dobrzy naprawdę tacy są, i nie wszyscy z pozoru źli nie mogą się zmienić. I mimo, iż główna tajemnica zawarta w powieści została przeze mnie rozszyfrowana właściwie na początku, to nie przeszkadzało mi to we wciągnięciu się w opisywaną historię.


Mimo, iż jak wspomniałam na początku, akcji w powieści właściwie brak, to jednak autor nie powstrzymał się przed mocnym uderzeniem, a właściwie dwoma, które pobudzają zarówno bohaterów, jak i nas, jako czytelników. Muszę przyznać, że tego mi w całej książce brakowało, gdy więc nastało, nie mogłam się oderwać. "Oko pustyni" wydaje się być przystankiem między minionymi wydarzeniami, a tym, co jeszcze nastąpi. Mimo, iż tutaj mój entuzjazm nieco opadł, ekscytacja zmalała to jednak z nieukrywaną niecierpliwością czekam na kolejny tom, zwłaszcza, że nastąpiło parę ciekawych rozwiązań, których raczej się nie spodziewałam.

Podsumowanie: Barwny język autora przeniósł mnie do Besarajnu i pozwolił towarzyszyć bohaterom w ich kolejnych zmaganiach. I chociaż akcja powieści toczy się spokojnym tempem z naciskiem na politykę i zakulisową walkę o władzę, to czyta się ją z prawdziwą przyjemnością. Brakowało mi, niestety, większego udziału pozostałych bohaterów.
Ocena: -7/10

maja 22, 2019

"Walcząc o odkupienie"

"Walcząc o odkupienie"
 Ryana Kendalla złamało życie. Wie, co to ból. Wie, co to przemoc i strata kogoś bliskiego. Wie, jakie to uczucie, gdy się kogoś zawodzi. Jednak nic nie może go powstrzymać przed pożądaniem jedynej kobiety, której nie może mieć – Finlay Tanner. Jej uśmiech jest słodki, a przyszłość świetlana. To dziewczyna, z którą dorastał, którą kocha i chroni przed światem, a nawet przed sobą samym.

Jako dziewiętnastolatek Ryan wstępuje do Australian Army. Po latach intensywnych szkoleń staje się żołnierzem elitarnej jednostki SASR i zostaje wysłany do Afganistanu, gdzie wraz ze swoim oddziałem podejmuje się niebezpiecznych misji. Jednak bez względu na to, jak daleko ucieknie albo jak zaciekle będzie walczył, myśl o Finlay stale będzie go prześladować. Po sześcioletniej rozłące wystarczy zaledwie jedno spojrzenie, żeby zdał sobie sprawę, że nie może bez niej żyć. Niestety, czasem miłość nie wystarczy, by zabliźnić wszystkie rany. Czasem mężczyzn takich jak Ryan nie można już uleczyć, z kolei kobiety takie jak Finlay zasługują na znacznie więcej.

To opowieść o wojnie i poświęceniu, o więziach i prawdziwej przyjaźni, o upadku tych, którzy zdawali się być silni. To opowieść o rezygnacji z miłości i cierpieniu, w której pewien człowiek zrozumie, że najcięższą walką jest walka o samego siebie.
 

Odkąd zobaczyłam tę książkę na IG miałam ogromną na nią ochotę. Historia miłosna z wojną w tle to coś, co MUSI działać na nasze zmysły i na naszą wrażliwość.... Tak myślałam dopóki nie zaczęłam czytać "Walcząc o odkupienie". Ta książka okazał się dla mnie emocjonalnie płaska, przedstawione relacje sztucznie napompowane, bohaterowie nierealni, na dodatek mimo wieku nad wyraz dziecinni.

maja 19, 2019

"Pozwól mi wrócić"

"Pozwól mi wrócić"
O B.A. Paris, a raczej jej thrillerach słyszałam wiele dobrych słów i czytałam wiele pozytywnych recenzji, gdy więc na bibliotecznej półce z nowościami zauważyłam "Pozwól mi wrócić", bez wahania wypożyczyłam.... niestety, to nie był dobry wybór. Być może pozostałe książki były tajemnicze, pełne napięcia, wciągające, ta niestety nie posiada żadnej z tych cech...
Fin i Layla, młodzi i nieprzytomnie w sobie zakochani, wyjeżdżają na wakacje do Francji. W drodze zatrzymują się w nocy na parkingu i kiedy Fin wraca z toalety, jego dziewczyny nigdzie nie ma. Fin opowiada policji, o tym, co zdarzyło się tej nocy. Są tacy, co nie wierzą w jego wersję i podejrzewają go o najgorsze. Nawet po latach. I tylko Fin wie, że nie powiedział policji całej prawdy.

Po dziesięciu latach zaczyna jeszcze raz – w innym miejscu, z inną kobietą. I tak się akurat złożyło, że jest nią siostra jego zaginionej dziewczyny. Kiedy się zaręczają, Fin dostaje telefon. Ktoś z jego przeszłości widział Laylę. Ktoś podrzuca znaki kojarzące się jednoznacznie z Laylą. Ktoś wysyła mu maile, które doprowadzają go na skraj szaleństwa. Fin zaczyna podejrzewać wszystkich i coraz bardzie wierzy w to, że jego dawna ukochana żyje. I że jest bliżej, niż mu się wydaje.

maja 15, 2019

"Odwyk"

"Odwyk"
Sięgając po książkę sprawdzacie, czy jest ona tworem debiutanta? Czy ma to dla Was znaczenie? Dla mnie nie. Nie ma u mnie taryfy ulgowej, co najwyżej może być większy podziw. Dla autora książki "Odwyk" taki podziw się u mnie znalazł, a z jakiego powodu? Zapraszam na kolejną opinię.
Łódź, środek lata, upał i tylko pozorny spokój. W renomowanej klinice leczenia uzależnień zostają znalezione zmasakrowane nagie zwłoki.

Ofiarą zabójcy pada jeden z pacjentów. Ale to nie ostatnia zbrodnia psychopaty.
Sprawę prowadzi czwarty komisariat w Łodzi na czele z inspektorem Ryszardem Walskim.
Cel jest prosty – złapać sprawcę, zanim dojdzie do kolejnego brutalnego morderstwa.
Ale morderca cały czas jest krok przed policjantami. Zostawia za sobą ślady, lecz reguły tej przerażającej gry zna tylko on.
Kim jest zabójca? Dlaczego wybiera na swoje ofiary ludzi uzależnionych i związanych z półświatkiem narkotykowym?
Co oznaczają symbole, które zostawia przy zwłokach?
Jaki ma cel i czy uda mu się go osiągnąć?
Odpowiadając na te i inne pytania, autor trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony!

Powieść Adama Widerskiego to książka o zbrodni, miłości, kłamstwie, układach prominentów i wielkiej tajemnicy. Przede wszystkim jednak o trudnej przeszłości, która często nie pozwala o sobie zapomnieć.

maja 14, 2019

"Ocean namiętności"

"Ocean namiętności"
Filip i Matylda poznają się podczas kolorowego festiwalu na Hawajach. Ta niezobowiązująca znajomość miała trwać tylko przez jedną noc, ale okazuje się, że obojgu przyjdzie się spotkać jeszcze nie raz... Każde z bohaterów ma starannie opracowany pomysł na życie i pieniądze, dzięki czemu może realizować swoje cele i spełniać wszelkie zachcianki. Oboje podążają za tym, co chcą osiągnąć i unikają tego, co może ich skrzywdzić. Jednak Filipa i Matyldę łączy coś jeszcze - oboje uprawiają grę pozorów i nie są wobec siebie szczerzy. Poddają się namiętności, jednocześnie uciekając przed czułością i zaangażowaniem. Czy wszystko w życiu można zaplanować? I czy warto ukrywać swoje uczucia?


Czytacie opis i myślicie: ale to już było? A może: acha, typowe romansidło? Jeżeli tak to powiem Wam, że się mylicie. Owszem jest to romans w czystej postaci, ALE z bohaterką, która sprawia, że jest on inny od innych.

maja 10, 2019

Magic Jinn Przedmioty

Magic Jinn Przedmioty

Magic Jinn Przedmioty
Zabawka przeznaczona dla dzieci od 5 roku życia
Producent: DUMEL 


MAGIC JINN PRZEDMIOTY - to jedna z trzech dostępnych wersji zabawki marki Dumel. Pozostałe dwie to: Magic Jinn Zwierzeta i Magic Jinn Super.

Zabawka Magic Jinn przeznaczona jest dla dzieci od 5 r.ż. Moja 6 -latka jak ją zobaczyła to zawołała tylko: suuuper, chciałam ją mieć...jest więc znana w środowisku przedszkolaków, za to ja mialam z nią styczność pierwszy raz.

Magic Jinn to chwalipięta, ledwo przekroczył próg naszego mieszkania i od razu przeszedł do przechwałek. Otóż, twierdzi iż za pomocą różnych pytań jest w stanie odgadnąć przedmioty, które dziecko przed nim chowa. Jak to wygląda w praktyce? Otóż nasz nowy członek rodziny, lekko przemądrzały Jinn, działa na baterie, które są w zestawie każdej zabawki. Uruchamia się go, naciskając nosek, po czym słyszymy kulturalne przywitanie, za każdym razem inne:
  • "Witaj mały przyjacielu"
  • "Cześć maluchu"
  • "Cześć, miło Cię widzieć" itd.

maja 06, 2019

Siostry - Claire Douglas

Siostry - Claire Douglas
Parę dni po przeczytaniu świetnego thrillera psychologicznego "Córka Króla Moczarów", przychodzę do Was z opinią kolejnego. Tym razem nie będzie entuzjazmu. Nie będzie peanów. Recenzja powie Wam, że ta książka była słaba, nudna, do zapomnienia.


"Siostry", bo o niej myślę, są thrillerem, mało 'thrillerowatym'. Nijaka opowieść, która pod płaszczykiem tajemnicy, dość kontrowersyjnej, próbowała zbudować atmosferę i napięcie. Nie wyszło.

maja 03, 2019

Podsumowanie kwietnia

Podsumowanie kwietnia

Kwiecień minął baaardzo szybko. Nie wszystkie plany udało się zrealizować, ale coś tam z nich uszczknęłam. Zaczęłam ponownie ćwiczyć, a właściwie zaczęłyśmy, gdyż zawsze towarzyszyła mi córa, która z powodu strajku nauczycieli nie mogła uczestniczyć w zajęciach przedszkolnych. Przeczytałam 5 książek, z czego 4 zostały opisane na blogu. Piąta była słabiutka, najsłabsza ze wszystkich i nie miałam siły jeszcze o niej pisać. Opinia pojawi się w recenzjach majowych.
Copyright © Femina domi , Blogger