Za nami intensywny, gorący czerwiec. Miesiąc, w którym przywitaliśmy wakacje i pierwszą falę upałów; miesiąc, w którym przeczytałam 7 książek dla dorosłych i milion tych dla dzieci ;) Był to chyba pierwszy miesiąc, w którym nie było żadnej kiepskiej, (dla mnie), książki!!!
Najniżej, przeze mnie, ocenioną książką w czerwcu była powieść Anny Bichalskiej "Znak kukułki". Mimo, iż oceniłam ją na 5 pkt, (w skali do 10), to wcale nie oznacza, iż uznałam ją za słabą, jak chyba niektórzy to odebrali. To dość nowatorska opowieść, w której autorka zawarła troszkę zbyt dużo elementów, natomiast same 'jądro' powieści było naprawdę ciekawe. Gdyby pozbyć się paru powtarzających się elementów, (kolejne warianty tego samego snu, które w zasadzie nic nie wnosiły), dałabym jej zdecydowanie wyższą notę.
Po szczegóły zapraszam TUTAJ.
A teraz top 3 najchętniej przez Was czytanych postów na moim blogu:Po szczegóły zapraszam TUTAJ.
- trzecie miejsce zajęła opinia o książce.... "Znak kukułki" ;), ale że o niej była już mowa, Waszej uwadze polecę swój mały czerwcowy hit, czyli książkę "Pierwsza zagadka. Nasze życie przed przyjściem na świat". Niezwykle ciekawa pozycja i wspaniały pomysł na prezent.
- na drugim miejscu uplasowała się książka, która wywarła na mnie ogromne wrażenie, wzbudziła prawdziwe emocje, wywołała łzy, i którą Wam szczerze polecam, bo jest tego warta. "Wyspy szczęśliwe" Wioletta Sawicka
Książka wydana została dwa lata temu, dostępna więc jest już w bibliotekach. Polecam - czytajcie :)
- bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajęła recenzja najnowszej książki Katarzyny Misiołek "Księżycowa kołysanka" Autorka jak zwykle nie zawiodła, tworząc opowieść o kobiecie, której ewolucja od słabej, uzależnionej od męża żony po silną, znającą swoją wartość kobietę, okraszona jest wieloma ciężkimi doświadczeniami i traumatycznymi wydarzeniami.
W czerwcu zdarzyła się także przemiła rzecz na Instagramie - licznik pokazał ponad 1300 obserwujących ❤️❤️❤️ Bardzo Wam dziękuję! A przy okazji wklejam 3 najchętniej serduszkowane tam moje czerwcowe zdjęcia
A co do lipca, to zaczął się wspaniale. Nie tylko udanym, krótkim urlopem, ale także wspaniałymi, przeczytanymi już książkami Mitcha Alboma "Pięć osób, które spotykamy w niebie" oraz "Kolejna osoba, którą spotykamy w niebie". Co dalej? Nie wiem ;) Zobaczymy jakie książki przyniesie nowy miesiąc, mam nadzieje, że równie dobre jak te z czerwca. Może Wy coś mi polecicie? Nie muszą to być nowości, chętnie sięgam i po starsze książki :)
Gratuluję sukcesów, kolejnych obserwatorów i TOPki książek. Ciekawie o nich opowiedziałaś i jeśli na nie trafię, to zajrzę - zajrzeć nie zaszkodzi a nawet przeczytać fragment. A nóż się spodoba :)
OdpowiedzUsuńTylko "Pierwsza zagadka" do mnie nie przemawia ;)
UsuńA wiesz jak mi się ją dobrze czytało;D Jedna z ciekawszych książek tego roku:)
UsuńI dziękuję za miłe słowa :*
UsuńMoże do niej zajrzę jak będę miała okazję :)
Usuńgratuluję takiej dużej ilości obserwujących :D życzę aby było ich kolejne 1300!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMnie również udało się przeczytać 7 książek. 😊
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńWow, gratulacje tyłu czytelników i oby ich przybywało! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
Usuń"Księżycowa kołysanka" to rewelacyjna książka. Również ją polecam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się zgadzamy :)
UsuńCzytałam Pięć osób, które spotykamy w niebie" - poruszająca i jednocześnie niezwykle ciepła książka...mile wspominam lekturę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Druga część jest nawet lepsza :)
Usuń7 przeczytanych książek to całkiem sporo. :) ja ostatnio mam przerwę w czytaniu oprócz bajek dla dzieci :D te czytam codziennie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż czytam codziennie bajki ;)
UsuńGratuluje 1300 obserwatorów i zazdroszczę passy samych świetnych książek :) Polecić niestety nic nie polecę, bo już od jakiegoś czasu nie trafiłam na nic 10/10. Ale jeśli chcesz zaryzykować z niższą oceną to w tej chwili czytam "Pamiętnik Księgarza" i słucham "Becoming" Michelle Obamy - obie całkiem przyjemne :)
OdpowiedzUsuń"Pamiętnik księgarza" brzmi ciekawie :)
UsuńGratuluję wyniku :D Księżycowa kołysanka była mega :) Bardzo mnie zaskoczyła i to pozytywnie :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Dziękuję!
UsuńChętnie przeczytałabym Księżycowa kolysanke
OdpowiedzUsuńPolecam, to była naprawdę świetna powieść
UsuńSuper, że trafiłaś na same dobre książki! Oby lipiec też dopisał ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dopisze :)
UsuńMoże jednak skuszę się na "Znak kukułki" :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, może Tobie przypadnie bardziej do gustu :)
UsuńGratuluję wyniku! Po "Pierwszą zagadkę" muszę sięgnąć koniecznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak lubisz takie naukowe, ale dobrze zaserwowane pozycje to polecam :)
UsuńCudny czerwiec za Tobą:) życzę zatem jeszcze bardziej zaczytanego lipca!
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie!
UsuńNaprawdę lubię Twoje wpisy - są tak pozytywne, że od razu się uśmiecham do komputera. ;) Mój czerwiec - nieudany. Skrajnie nieudany. Dokończyłam doskonałe "The radium girls" i koniec, kompletna pustka w głowie.
OdpowiedzUsuńNa szczęście lipiec dużo lepszy - kilka książek już za mną, a teraz czytam doskonałego Sacksa i też czuję, że skończę nim się obejrzę, bo tak mnie zafascynował.
A czy ja mogę Ci coś polecić?
Jeśli się zgadzasz (muszę tak optymistycznie założyć ;)) to... Wiem, że lubisz klimat obyczajowy, ale masz też świetne poczucie humoru. Zatem może miałabyś chęć na któryś z cykli pani Szarańskiej? Ja bawiłam się z nimi bardzo dobrze. ;) Czyta się szybko i bardzo przyjemnie!
Cykl i ja?;) Jedyny cykl po jaki sięgam w ciemno to Tajemnice Askiru, ale że Ci ufam to powiem tak: pożyczę (jak będzie to możliwe) i sprawdzę;)
UsuńI DZIĘKUJĘ za mile słowa :*
Usuń