kwietnia 01, 2019

Podsumowanie marca

Jaki był dla Was miniony miesiąc? Miało w nim miejsce coś dla Was przełomowego? A może był tylko/AŻ zwykłym, przeżytym w zdrowiu kolejnym miesiącem? U mnie, w życiu prywatnym przez ten czas niewiele się działo, ale jeżeli chodzi o życie Feminy domi, to muszę przyznać, że całkiem sporo. Cieszy mnie, że coraz większej liczbie osób podoba się to, co robię.

Podsumowanie zacznę od statystyk, ale króciutko i na zdjęciach ;)


https://www.instagram.com/femina_domi/

Bardzo mnie także cieszy, iż w marcu, praktycznie każdy post cieszył się popularnością i sporą 'odwiedzalnością'. 
  1. Najwięcej osób, (post bezkonkurencyjny), zapoznało się z recenzją najnowszej powieści Jolanty Kosowskiej "Trzy razy miłość". Była to ciekawa książka pod względem rodzaju wywoływanych emocji - u mnie była to głównie złość na bohaterów i złość na niespełnioną obietnicę pokazania prawdziwej miłości. Tutaj jej nie było, nie dla mnie.  
  2. Drugie miejsce pod względem popularności zajęła recenzja książki "W koło Macieju" Kasi Keller. To chyba pierwszy przypadek odkąd prowadzę bloga, żeby recenzja książki przeznaczonej dla dzieci, zajęła miejsce na podium. Mam nadzieję, że zachęciła Was do pokazania jej Waszym dzieciom/rodzeństwu, bo to naprawdę przyjemna i śmieszna historia, która spodoba się i tym młodszym (6/7 lat) i trochę starszym jak ja ;)
  3. A ostatnie miejsce na podium zajęła przedpremierowa recenzja komedii kryminalnej, która okazała się bardziej satyrą niż kryminałem. Bardzo udany debiut Aleksandry Rumin nosi tytuł "Zbrodnia i Karaś". Polskie społeczeństwo w krzywym zwierciadle, bardzo polecam.
W sumie przeczytałam 6 książek. Najwięcej wzruszeń miałam przy czytaniu powieści "Niebo na własność", a największe rozczarowanie przeżyłam książką "Gdzie jest Mia"
Co przyniesie KWIECIEŃ? 
W kwietniu pierwsza pojawi się recenzja książki "Ja, Królowa" Renaty Czarneckiej. Będą również recenzje nowości Wydawnictwa Książnica, które przyszły do mnie końcem marca, i których jestem bardzo ciekawa. Liczę na dobrą zabawę przy nich.
Będzie również o szczęściu dziecka. Czy dziecko bez słodyczy jest nieszczęśliwe? Szkoda, że niektórzy w dzisiejszych czasach tak myślą.

Kwietniowy post kosmetyczny będzie skoncentrowany na ... włosach. I nie, nie chodzi o szampony, czy odżywki;) Postaram się również zamieścić moją opinię dotyczącą pewnej mascary, która okazała się kolejnym kosmetycznym bublem.

Chciałam Was także zaprosić do konkursu, w którym można wygrać akcesoria i lakier hybrydowy. Można zgłaszać się na blogu, można również na fb bądź Insta. Można też w każdym z tych mediów, wtedy szansa wygrania wzrasta trzykrotnie -> KONKURS

A co jeszcze? A to się jeszcze okaże ;)
UDANEGO KWIETNIA!

38 komentarzy:

  1. Bardzo gratuluję udanego miesiąca. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. W tamtym miejscu nic się ciekawego u mnie nie działo ale czasami lubię taki spokojny miesiąc :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak mam;) lepiej nudny niż zły/smutny/przechorowany itp :)

      Usuń
  3. U mnie miesiąc też całkiem udany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :)
      Życzę aby kwiecień był równie dobry:)

      Usuń
  4. Wow, udany miesiąc za Tobą. Brawo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Mnie też się podobają;) Marzec pod tym względem był naprawdę udany:)

      Usuń
  6. Popatrz, a u mnie właśnie książki dziecięce maja najwiecej odwiedzin.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję takich statystyk 😊
    U mnie marzec również był udany. 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 Cieszę się, że i u Ciebie było dobrze :)

      Usuń
  8. Gratuluję udanego miesiąca i aby każdy taki był :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Miesiąc udany. Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne podsumowanie z uwzględnieniem satystyk. U mnie marzec był takim normalnym, zwykłym fajnym miesiącem ;) takie lubię. Udanego kwietnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mnie ucieszyły, że postanowiłam się pochwalić i podziękowac :)

      Usuń
  11. Kurczę, wiele osób tak robi, a sama nigdy nie myślałam, żeby planować notki do przodu :) Ale wszystko na moich blogach dzieje się spontanicznie, nie prowadzę ich z myślą o pójściu w bardziej profesjonalnym kierunku, więc... :)

    Co nie zmienia faktu, że statystyki masz bardzo miłe dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaplanowane mam tylko te, które zaczęłam już pisać;) albo te, które muszę napisać bo tak się 'umówiłam' :)

      Usuń
  12. Bardzo ciekawie przedstawione podsumowanie :)
    Pozdrawiam, Eli https://czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyłączam się do gratulacji - fajny miałaś marzec, oby i kwiecień taki był!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój marzec był całkiem udany. Spokojny, ale się nie nudziłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie miesiące są bardzo potrzebne :) Dziękuję za odwiedziny!

      Usuń
  15. Gratuluję wyniku w liczbach jak i przeczytanych książkach. Oby kwiecień był jeszcze lepszy. ;)
    Pozdrawiam. ;**

    P.

    www.zycie-wsrod-ksiazekk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i wzajemnie! Niech kwiecień przyniesie dużo powodów do radości :)

      Usuń
  16. Gratuluję udanego miesiąca i życzę jeszcze lepszego kwietnia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję Ci świetnych statystyk oraz przeczytania aż 6 książek. ;) Pięknego kwietnia! :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję udanego miesiąca i oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger