W ramach kampanii ambasadorskiej Le Petit Marseillais, o której pisałam tutaj: Kampania LPM, otrzymałam do testowania dla swojego mężczyzny żel 3w1 w wersji zapachowej: minerały i drzewo cedrowe.
Opis produktu: Żel pod prysznic Minerały i Drzewo
Cedrowe łagodnie oczyszcza ciało, twarz oraz włosy. Po prysznicu skóra
staje się nawilżona, włosy wzmocnione, a łatwa do spłukiwania piana
pozostawia odświeżający i energetyzujący zapach. Żel nadaje się do
każdego rodzaju włosów.
- pH neutralne dla skóry
- Testowany dermatologicznie
- Biodegradowalna baza myjąca
- Wzbogacony o składniki roślinne pochodzenia roślinnego
Produkt łączy w sobie 3 funkcje: żelu do twarzy i ciała oraz szamponu do włosów. Znajduje się w bardzo estetycznym opakowaniu, które swoim kolorytem jednoznacznie kojarzy się ze świeżością. Opakowanie duże, wg męża średnio wygodne do trzymania i otwierania. Dobrze się pieni i myje, ale konsystencja jest dość wodnista, więc trzeba uważać z dozowaniem. Zapach jest męski, intensywny, mocny, ale nie utrzymuje się na tyle długo by mógł przeszkadzać. Skóra po jego zastosowaniu jest oczyszczona, nawilżenia natomiast nie zauważono.
Skład: Aqua, Sodium Laurent Sulfate, Cocamidopropyl Betaine,
Sodium Chloride, Glycerin, Cedrus Libani Bark Extract, Polyquaternium-7,
Butylene Glycol, Zinc Gluconate, Magnesium Sulfate, Citric Acid, Sodium
Hydroxide, Sodium Benzoate, Parfum, Linalool, Coumarin, CI 42090, CI 14720.
Miłym akcentem paczki ambasadorskiej było dołączenie prezentu w formie żelu damskiego. Mój żel: algi morskie i minerały morskie, miał mi przynieść przede wszystkim odświeżenie, a skóra miała pozostać oczyszczona, miękka i nawilżona. Opakowanie, jak w przypadku żelu męskiego, bardzo estetyczne, półprzeźroczyste, bardzo dobrze prezentujące się na łazienkowej półce. Zapach żelu intensywny, faktycznie odświeżający dlatego używam go rano. Na wieczór wolę bardziej kojące nuty zapachowe. Ten żel również ma bardzo wodnistą formułę; źle się go wylewa z buteleczki i zawsze ucieka mi między palcami. Bardzo dobrze się za to pieni i oczyszcza skórę, nie pozostawiając jej jednak (niestety) nawilżonej - nie wysusza jednak bardziej niż inne używane do tej pory żele, czy mydła.
Opis produktu: Algi z Morza Śródziemnego: prawdziwy skarb z głębi Morza Śródziemnego, od zawsze wykorzystywany w zabiegach pielęgnacyjnych. Minerały Morskie: znane z bogactwa cennych dla skóry soli mineralnych oraz magnezu.Formuła
kosmetyku sprawia, że skóra po prysznicu pozostaje oczyszczona,
wyjątkowo miękka, nawilżona i otulona świeżością bryzy morskiej. Odkryj
nowy rytuał pielęgnacji Le Petit Marseillais. pH neutralne dla skóry.
Produkt testowany dermatologicznie. Biodegradowalna masa myjąca
pochodzenia roślinnego.
Skład: Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate,
Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Maris Aqua, Laminaria Digitata Extract, Ulva
Lactuca Extract, Magnesium Chloride, Polyquaternium-7, Hydroxypropyl Guar
Hydroxypropyltrimonium Chloride, Propylene GLycol, Sodium Chloride, Citric
Acid, Potassium Sorbat, Sodium Benzoate, Parfum, CI 42090.
Uwielbiam żele pod prysznic tej firmy :) Pięknie pachną i są bardzo wydajne :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
U mnie z pewnością nie będę wydajne, za dużo mi się zawsze wylewa ;)
UsuńU mnie jeden żel tej firmy czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego użytkowania gdy już przyjdzie na niego kolej ;)
UsuńMęskiego żelu jeszcze nie miałam okazji wąchać :)
OdpowiedzUsuńTen, który my mamy ładnie pachnie:)
UsuńDla mnie niestety kosmetyki tej firmy to jakaś masakra. Żele pod prysznic strasznie uczulają. I to nie tylko mnie, bo moją babcię i mamę również. Ale co się dziwić jak produkuje je firma, która robi najbardziej uczulające kosmetyki dla dzieci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i również obserwuję :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/
Nie wiedziałam, że robią kosmetyki dla dzieci? Mnie nie uczuliły, chociaż mam skórę wrażliwą, ale zachwytu do nich też nie poczułam. Ot taki w porządku kolejny kosmetyk
UsuńJe produkuje firma Johnson&Johnson.
UsuńBardzo lubię żele LPM i sięgam po nie regularnie od kilku lat. Jeszcze nie trafiłam na nieudaną kompozycję zapachową.
OdpowiedzUsuńA u mnie był to pierwszy raz, i nie zachwyciły mnie na tyle bym specjalnie ich po sklepach teraz szukała
UsuńNie znam firmy, Ale mimo wszystko uwielbiam ziaje , bo mnie nie uczula :p
OdpowiedzUsuńMuszę szczerze przyznać, że nie miałam chyba jeszcze nigdy nic z Ziajki do kąpieli:)
UsuńCałkiem lubię ich żele, zapachy mają genialne :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńDla mnie genialne może nie, ale ten co mam jest ładny, tylko mocny:)
UsuńTen żel mógłby się spodobać mojemu facetowi :D
OdpowiedzUsuńW ofercie są bodajże jeszcze 2 inne :)
UsuńFajny żel !💋💋💋
OdpowiedzUsuńTo fakt, nie najgorszy:)
UsuńMusze sprawdzić, bo czytałam o nich, ale nie miałam nic tej firmy, mój Mąż też nie miał :)
OdpowiedzUsuńMęskie żele LPM to nowość, mój jest z nich zadowolony ze swojego, chociaż używa go tylko w funkcji do ciała.
UsuńBardzo lubię kosmetyki z tej firmy. :))
OdpowiedzUsuńZyskałaś kolejną stałą czytelniczkę, z pewnością zostanę z Tobą na dłużej. ♥
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczoru ♥
Zapraszam także do siebie
http://recenzjella.blogspot.com
Bardzo się cieszę, dziękuję za zaproszenie:)
UsuńNie znam tych produktów :)
OdpowiedzUsuńZapraszam https://ispossiblee.blogspot.com/2017/11/miekkosc-weluru.html
Nie taka wielka to strata ;)
Usuńoj jestem maniaczką męskich zapachów ♥
OdpowiedzUsuńCiekawe jaki jest ten :)
Obseruje
Dziękuję:) A zapach naprawdę przyjemny
UsuńTej męskiej serii nie znam, morską lubię a najchętniej używam do mycia ich olejku, jest super:
Usuńhttp://www.le-petit-marseillais.pl/artyku%C5%82/pielegnujacy-olejek-do-mycia-odzywianie-olejek-arganowy-kwiat-pomaranczy
;
OdpowiedzUsuńNie wiem jak wy, ale ja bardzo lubię męskie zapachy. Nie tylko perfum, ale też innych kosmetyków, do włosów na przykład. Takie mocne, zdecydowane i trwałe.
OdpowiedzUsuń