września 23, 2025

Saga Północna. Tom 1 i 2 - Miriam Georg

„Wiatr z północy” autorstwa Miriam Georg to książka, której dałam się całkowicie pochłonąć. Lektura była tak wciągająca, że zaraz po przewróceniu ostatniej kartki sięgnęłam po tom drugi, chcąc natychmiast wrócić do tego świata i bohaterów. I teraz czekam na kolejny bo sprawy nie zostały rozwiązane, a wręcz odwrotnie, pojawiło się ich więcej.


Autorka znakomicie połączyła elementy powieści obyczajowej z bogatym tłem historycznym. Widać, jak wiele pracy włożyła w odtworzenie realiów epoki. Miriam Georg opisuje życie codzienne, ówczesne obyczaje, dodając przy tym mnóstwo szczegółów i ciekawostek, które pozwalają czytelnikowi przenieść się w czasie. To nie tylko opowieść o losach wymyślonych postaci, ale fascynująca podróż do przeszłości.

W „Wietrze z północy” szczególnie ujęła mnie umiejętność budowania 'prawdziwych bohaterów'. W zasadzie wszyscy, którzy zostali stworzeni na kartach książki wydają się autentyczni, ich dylematy poruszają. Nie ma wśród nich postaci idealnej, każda ma słabe strony, walczy z pokusami, upada. Miriam Georg bardzo wyraźnie pokazuje jak Hamburg XIX wieku był dla kobiet okrutny. Kobiety nie miały wtedy w zasadzie żadnych praw, ani w stosunku do siebie, ani nawet swoich dzieci. To mężczyźni decydowali o wszystkim. WSZYSTKIM. Główna bohaterka, Alice, to postać na wskroś tragiczna. Autorka nie szczędziła jej traumatycznych wydarzeń, które na ówczesnym tle społecznym i historycznym były jeszcze tragiczniejsze.

"Wiatr z północy" to piękna, pełna emocji opowieść, która wciąga bez reszty. A fakt, że od razu sięgnęłam po kontynuację, najlepiej świadczy o tym, jak wielkie wrażenie zrobiła na mnie zawarta w niej historia.


„Szept z północy” to kontynuacja, która nie daje chwili wytchnienia. Autorka nadal nie rozpieszcza bohaterów, zwłaszcza Alice. Tom drugi jest jeszcze bardziej emocjonalny, stopniowo odkrywając tajemnice, które przez bardzo długi czas były skrywane.

W dalszym ciągu to Alice stoi w centrum dramatów: musi zdecydować o rozwodzie ze swoim brutalnym mężem Henkem, jednocześnie chroniąc córeczkę Rosę. W dodatku przeszłość, o której nigdy nie wspominała, zaczyna wychodzić na jaw.

„Szept z północy” to powieść, w której autorka nie pozwala sobie na proste odpowiedzi, nie rozwiązuje od razu wszystkich konfliktów, ujawnia tajemnice z przeszłości stopniowo, pozostawiając czytelnika w napięciu i oczekiwaniu. To książka, którą się "czuje", która zostaje z nami i nawet po jej odłożeniu nadal słyszymy w głowie echo dramatów, które rozegrały się na jej stronach.

Retrospekcje przelatają się z teraźniejszością, narracja nie należy do jednego bohatera. Tutaj do głosu dochodzą różni bohaterowie. Do tego ciekawe tło społeczno-historyczne i pióro autorki, która potrafi spleść to w jedną intrygującą, przejmującą całość. 

POLECAM i czekam na kolejne tomy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Feminadomi.pl , Blogger