lutego 12, 2021

Schronisko - Sam Lloyd

"Schronisko" to thriller, który nie poraża zwrotami akcji, nie wciska nas w fotel, a mimo to chłoniemy go i nie możemy oderwać się do ostatniej strony.


Trzynastoletnia Elissa, utalentowana młoda szachistka, bierze właśnie udział w najważniejszym wydarzeniu swojego życia: Ogólnoangielskim Młodzieżowym Grand Prix w Szachach. W trakcie turnieju zostaje porwana i budzi się w podziemnej celi gdzieś w Lesie Pamięci.

Elijah ma dwanaście lat, ale zna całą okolicę jak własną kieszeń – właśnie dzięki temu wpada na Elissę. Kiedy pojawia się w jej celi, Elissa liczy na to, że chłopiec jej pomoże – że pójdzie na policję i przekaże wszystkie potrzebne informacje. Jednak Elijah nie chce, żeby dziewczynka odeszła z lasu. W miarę jak zachowanie jej porywacza robi się coraz dziwniejsze, Elissa uświadamia sobie, że ów dziwny, samotny chłopiec to jej jedyna nadzieja na przetrwanie. Próbuje przechytrzyć Elijah i tak rozpoczyna się zabójcza, pełna zdradliwych pozorów gra w kotka i myszkę – a jednocześnie zawiązuje się relacja, która przesądzi o losach obojga.

*****

W powieści wydarzenia śledzimy z kilku perspektyw. Jednym z nich jest spojrzenie Elissy, porwanej trzynastolatki, która swoim ścisłym umysłem, inteligencją, chęcią przetrwania i trzeźwym oglądem sytuacji imponuje, zadziwia, sprawia, że nie sposób jej nie kibicować. Drugim jest tajemniczy Elijah, który zdaje się mieć dużo wspólnego z wydarzeniami, które toczą się w Lesie Pamięci i domku, w którego piwnicy przetrzymywana jest dziewczynka. Mamy również narrację prowadzoną z perspektywy policjantki prowadzącej śledztwo. 


Kiedy zaczynałam czytać "Schronisko" na myśl przychodziła mi książka "W labiryncie" Donato Carrisi. Podobne wątki, sprawiały, że czułam, iż w tej powieści autor może wszystko obrócić o 180st. Chociaż bardzo rzadko zwracam na to uwagę tutaj muszę. "Schronisko" jest debiutem literackim autora i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jest bardzo dobrym debiutem. Autor zadbał o najmniejszy detal w powieści; świetnie scharakteryzował bohaterów, każdemu nadając osobowość i niepowtarzalny charakter. Każda z głównych postaci niesie swoja historię, która nie jest ani lekka ani przyjemna, ale za to bardzo realna. 

Rozgrywka między porwaną dziewczynką, porywaczem, a małym Elijahem jest wręcz fascynująca, a w miarę rozwoju wydarzeń fabuła coraz szerzej otwiera nam oczy. Musze podkreślić, iż to nie jest płaska powieść pod względem emocjonalnym. Wydarzenia, o których czytamy, które naprawdę trudno przewidzieć, kilkakrotnie ranią nam serce. I nawet zakończenie, które dla mnie było przeciągnięte i trochę naciągane wywołało łzy.

Podsumowanie: "Schronisko" to poruszająca powieść, która ilustruje najgorszy koszmar każdego rodzica - porwanie dziecka. Kolejne wydarzenia to niesamowita intryga, którą trudno odgadnąć nie doczytawszy do prawie ostatnich stron. Łamigłówka, którą próbujemy przejrzeć ale rozbijamy się, gdyż autor miał zupełnie inny pomysł niż nam się wydaje.
Polecam!
Ocena 8/10 

19 komentarzy:

  1. Świetna recenzja, ale Ja - jak wiesz, wszelkie kryminały i thrillery omijam ostatnio szerokim łukiem. Kładę nacisk już na biografie. Ale - może kiedyś ? Pozdrawiam po sprzątaniu i zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że mogłaby mnie zainteresować ta książka;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Porwanie dziecka to rzeczywiście koszmar dla każdego rodzica. Książkę mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę, że książka ta przypadła Ci do gustu. Sama mam na oku ów tytuł, więc prędzej czy później chcę go przeczytać. Wiadomo - najlepiej przekonać się samodzielnie, ale pozytywne opinie innych czytelników dodatkowo zachęcają, skoro i bez tego mam chrapkę na tę publikację. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja dawno nie czytałam tego typu książki. Podejrzewam, że ta jest straszna, ale na pewno bardzo wciągająca

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo chcę poznać tę historię.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mogłaby mi się spodobać, więc możliwe, że kiedyś ją przeczytam.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością mogłaby mi się spodobać ta ksiażka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama okładka jest na tyle tajemnicza, że to ona głównie zachęca mnie do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo recenzje tej książki i wszystkie ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O brzmi fajnie, chętnie bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam już nieco o tej książce i w przyszłości pewnie po nią sięgnę. Jednak jak na razie mam w planach książki, które bardziej mnie ciekawią.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka trzymająca w napięciu, coś zdecydowanie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na pewno sięgnę po tę książkę, bo lubię takie klimaty. Myślę, że mogłaby mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tytuł mam już zanotowany. Teraz pozostaje mi tylko znalezienie tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaciekawiłaś mnie tą książką!

    OdpowiedzUsuń
  17. Na pewno, gdy braknie mi już książek to po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger