kwietnia 18, 2022

Wiara, nadzieja, miłość - Benedykt XVI

„Potrzebujemy małych i większych nadziei, które dzień po dniu podtrzymują nas w drodze”. 
„Wierzyć to nic innego, jak w nocy świata dotknąć ręki Boga”. 
„Cierpliwość jest codzienną formą miłości”. 

Kto z nas nie słyszał kiedyś tych słów? 
Głębia, prostota, jasność myśli, pokorne szukanie prawdy – to dzięki tym cechom Benedykt XVI pozostaje dla wiernych na całym świecie wielkim nauczycielem chrześcijańskiego życia. W 95. rocznicę swoich urodzin, 17 lat po wyborze na stolicę Piotrową, a 9 lat po zaskakującej abdykacji papież emeryt wciąż jest kochany, słuchany i czytany – również nad Wisłą. Książka ta jest niezwykłym prezentem dla czytelnika: to wybór najważniejszych tekstów Benedykta XVI poświęconych wierze, nadziei i miłości – wartościom, które Ratzinger postawił w centrum swojego nauczania. 
Małe, ale skondensowane dawki – idealne do codziennego rozważania – układają się w mozaikę wskazówek i inspiracji pomocnych dla każdego.

Aby opowiedzieć o książce trzeba najpierw poznać autora. 
Benedykt XVI, czyli Joseph Ratzinger to człowiek światły i dobrze wykształcony; studiował filozofię i teologię na Uniwersytecie Monachijskim, w 1953 obronił pracę doktorską „Lud Boży w nauce św. Augustyna o Kościele”, a w 1957 roku uzyskał habilitację na podstawie rozprawy: „Teologia dziejów u św. Bonawentury”. Przez następne lata pracował jako wykładowca w Wyższej Szkole Filozofii i Teologii we Freisingu (1957-1959), a następnie jako profesor na uniwersytetach w Bonn, Munster, Tubingen, Regensburgu.
W 1981 Joseph Ratzinger otrzymał nominację z rąk papieża Jana Pawła II na prefekta Kongregacji ds. Nauki Wiary, a w 2002 został wybrany dziekanem Kolegium Kardynalskiego, to jednak nie wszystkie jego funkcję, to ledwie ich ułamek. Bezsprzecznie, emerytowany papież należy do ścisłej czołówki teologów chrześcijańskich XX wieku. Mówi się, że jest największym teologiem wśród kardynałów, autorem ponad 60 pozycji książkowych, kilkuset artykułów i rozpraw opublikowanych w różnych międzynarodowych czasopismach teologicznych i dziełach zbiorowych, laureatem wielu międzynarodowych nagród i wyróżnień, posiadaczem siedmiu doktoratów honorowych.

Uświadomienie sobie z jakim umysłem mamy do czynienia powoduje pewne wahania w sięganiu po jego dzieła, czy słusznie?
Odpowiem tak - "Wiara, nadzieja, miłość", czyli zbiór najważniejszych tekstów Benedykta XVI o wierze, nadziei i miłości to moje pierwsze spotkanie z piórem papieża. Zbiór ten powstał z okazji 95 urodzin Josepha Ratzingera, a został wydany przez Wydawnictwo Znak. 
Książka jest podzielona na trzy rozdziały, z których każdy dotyczy jednego z tytułowych wartości. Każda część to inne teksty, pochodzące z różnych źródeł, a do każdego jest przypis gdybyśmy mieli ochotę zapoznać się z całością tekstu. Większość tekstów opiera się lub odnosi do Pisma Świętego. Każdy tekst niesie w sobie wartość, która zmusza do głębszych przemyśleń. Nie jest to pozycja to szybkiego zaznajomienia się. Papież emeryt skłania czytelnika do refleksji. Nie podaje gotowych rozwiązań, wskazuje drogę, pokazuje Boże drogowskazy, które powinny nam przyświecać i oświetlać mroki naszego życia. 

"Wiara, nadzieja, miłość" to książka bardzo starannie i ładnie wydana. Nie ma obaw, że rozpadnie się nawet przy wielokrotnym czytaniu. Estetyka i dopracowanie widać także w środku książki, co czyni ją idealnym prezentem dla osób wierzących. 


Polecam!

8 komentarzy:

  1. Pamiętam jego wybór - na Papieża - w 2005 roku. Zapraszam także do siebie, dziś o Mieszku I. Powyższą na uwadze będę mieć, czasem sięgam po filozofię czy teologię. Pozdrawiam w Wielki Poniedziałek :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydanie ładne, ale lektura nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten zbiór i pewnie w przyszłości do niego zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam pojęcia, że on jeszcze wydaje i pisze. W sumie, odkąd abdykował, to mało o nim w mediach informacyjnych...
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...a najważniejsza z nich jest Miłość. Z nią łatwiej o Cierpliwość i Nadzieja wciąż w nas żyje. Bardzo dziękuję za tak bardzo ważną propozycję. Mam ogromny szacunek dla wszystkich recenzentów piszących o książkach religijnych, wierze, Bogu. Przesyłam wyrazy uznania za recenzję i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger