sierpnia 31, 2018
"Przypadki Callie i Kaydena"
Parę dni po opublikowaniu recenzji słabiutkiej, naciąganej, żeby nie napisać bzdurnej opowieści o 'wielkiej miłości' ("Światło, które utraciliśmy"), przeczytałam i zachwyciłam się inną. "Przypadki Callie i Kaydena" to zupełnie inna książkowa liga. Powieść niby młodzieżowa, ale więcej w niej mądrości i prawdy życiowej niż w niejednej pisanej dla 'dorosłych'.