Dom do wynajęcia - Marcel Moss

lipca 22, 2024

Dom do wynajęcia - Marcel Moss

„Mamy trzy dni na podjęcie decyzji. Inaczej rezerwacja przepadnie” - słyszy Amanda od Vincenta, gdy ten pokazuje jej ofertę wynajmu nowoczesnego domu u podnóży gór. Początkowo kobieta nie jest przekonana do wyprowadzki z dużego miasta. Partner przekonuje ją jednak, że zmiana otoczenia pomoże im umocnić ich związek.

Wkrótce zakochani wprowadzają się do ogromnej, otoczonej lasem posiadłości. Przez pierwsze tygodnie Amanda oswaja się z nową rzeczywistością i zaprzyjaźnia z mieszkającą w domu obok parą. Gdy zaczyna wierzyć, że wszystko zmierza ku dobremu, dzieje się coś, co zapoczątkowuje bieg nieprzewidzianych zdarzeń.

Amanda musi stawić czoła nie tylko czyhającemu za murami domu zagrożeniu, ale i własnym kłamstwom. Szybko przekonuje się, że nawet najlepsze zabezpieczenia domu nie uchronią jej przed błędami przeszłości i okrutną prawdą. A ta pod żadnym pozorem nie może wyjść na jaw.

TEN PIĘKNY, NOWOCZESNY DOM MIAŁ BYĆ DLA NAS AZYLEM. A STAŁ SIĘ PRZEKLEŃSTWEM.


Kiedy zaczęłam czytać najnowszą powieść Marcela Mossa nieustannie do mej pamięci wracała książka "Dom po drugiej stronie jeziora" Sagera. Niestety, w przypadku jednej, jak i drugiej nastąpiło czytelnicze rozczarowanie....

Para głównych bohaterów oparła swój związek o seks. Czytając miałam wrażenie, że oni nic więcej nie robią poza myśleniem o seksie, sekszeniem i dążeniem do sekszenia. Nuda. Początek można spokojnie przekartkować - nie dzieje się NIC. Potem autor zaczyna wprowadzać retrospekcje, ale ona nie wnoszą wiele więcej emocji, po prostu urozmaicają monotonię głównego wątku. Dopiero w miarę rozwoju fabuły, po kolejnych xdziecięciu kartkach coś zaczyna się dziać. Mamy nowych bohaterów, mamy jakieś tajemnice, mamy zalążek thrillera. 

Historie z przeszłości, czyli to co lubię w powieściach, tutaj mnie męczyły. Zaczynałam się gubić w wątkach o wcześniejszych związkach bohaterki, na dodatek a autor wprowadził do powieści jeszcze dawnych lokatorów i sąsiadów ze swoimi tajemnicami. To mi nie przeszkadzało, dawało nowe możliwości interpretacyjne, ale okazało się, że autor postawił na zwrot akcji, który mnie bardziej rozśmieszył, ponieważ był tak wydumany. Nie aż tak zły jak u Sagera, ale niepotrzebnie aż tak pokręcony i niewiarygodny. Potencjał historia miała bardzo duży, ale według mnie zupełnie niewykorzystany.

To co mi jeszcze przeszkadzało to wymyślne jak na polskie realia imiona. Nie wiem czemu to miało służyć. Podsumowując - autor ma na koncie lepsze i dużo lepsze powieści. Ta była słaba, ale była słaba dla mnie. Może Wam przypadnie do gustu :)



Inne książki autora:
Szukając szczęścia - Kamila Mitek. Patronat medialny

lipca 16, 2024

Szukając szczęścia - Kamila Mitek. Patronat medialny

Anna Nowak to oddana swojej pracy psycholog dziecięca. Kobieta chce się zatrudnić w zamkniętym ośrodku wychowawczym, ale niestety pracę dostaje… jej były partner Jan Dobroń. Ostatecznie Anna otrzymuje posadę w szkole podstawowej, która początkowo wydaje się nudna i mało ambitna. Z czasem odkrywa, że młodzi ludzie są o wiele ciekawsi, niż się jej wydawało.

Kobieta wciąż zmaga się z uczuciem do Jana, które ją niszczy, ale nie chce wygasnąć, szczególnie że mężczyzna regularnie o sobie przypomina. Podczas jednej z sesji w grupie wsparcia dla dorosłych poznaje kogoś, kto rozpala w niej nadzieję na lepsze jutro, a jednocześnie skrywa pewną tajemnicę…
Czy Anna zapomni o Janie i da się ponieść nowym emocjom?
Czy jest gotowa na zmiany?


Jak często czytając jakąś powieść macie ochotę wpaść pomiędzy jej kartki i potrząsnąć bohaterem? Ja często. Nic mnie tak nie irytuje jak irracjonalne zachowanie postaci, a jednak z Anną Nowak było inaczej. Dlaczego? Ponieważ bohaterka najnowszej książki Kamili Mitek pokazuje przez nią jak trudno jest uwolnić się od toksycznego związku, nawet jeżeli ma się doświadczenie w tym temacie i pomaga się innym wyjść z tego typu relacji. Anna Nowa jest psycholożką zakochaną w Janie Dobroniu, mężczyźnie żonatym, który de facto jedynie Annę wykorzystuje. Dlaczego ona na to pozwala? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Autorka nie robi z niej pierwszej naiwnej, która nie zdaje sobie sprawy z tego, jak patologiczny jest to związek. Kobieta doskonale to wie i w końcu próbuje o siebie zawalczyć. 

Kłopoty sercowe to nie jedyne, co aktualnie zaprząta głowę bohaterce książki "Szukając szczęścia". Również w sprawach zawodowych nie układa jej się tak jakby tego chciała. Zamiast wymarzonej pracy zostaje psycholożką w szkole i terapeutką grupy dla dorosłych. Jedna i druga funkcja okazuje się pełna wyzwań, które pokazują czytelnikowi z jak wieloma różnymi problemami muszą radzić sobie zarówno dorośli jak i dzieci. Depresja, agresja, przemocowi rodzice itd. Praca we współczesnej szkole niesie ze sobą mnóstwo wyzwań. 

Anna na szczęście, ma obok siebie przyjaciół na których zawsze może liczyć. Kamila Mitek pięknie pokazuje, że przyjaźń jest na tym świecie jednym z fundamentów przetrwania. Bez wsparcia najbliższych jest dużo ciężej tak dzieciom, jak i dorosłym. W swojej powieści autorka pokazuje także, że przeszłość jest czasem niezbędna aby uporządkować teraźniejszość, zrozumieć swoją postawę i zachowanie. 

"Szukając szczęścia" to powieść dotykająca wielu różnych problemów, w której każdy może odnaleźć siebie w innym bohaterze. To książka, która Was zaciekawi i zaskoczy. Autorka nie boi się trudnych i zaskakujących zakończeń. Nie stawia na łatwe rozwiązania. Czasem się uśmiechniecie, czasem zdenerwujecie, czy przewrócicie oczami z irytacji, a po skończeniu będziecie chcieli więcej - na szczęście autorka ma na swoim koncie więcej książek, więc koniecznie sięgnijcie i do nich. 


Zapraszam na mój Instagram, na którym trwa rozdanie z książką Kamili Mitek i dodatkami




Inne książki autorki:
Samotna noc - Charlotte Link

czerwca 28, 2024

Samotna noc - Charlotte Link

W mroźny grudniowy wieczór Anna Carter wraca do domu opustoszałą drogą prowadzącą przez wrzosowiska północnego Yorkshire. Otuchy dodaje jej jadący przed nią czerwony samochód. Nagle kierująca nim kobieta zatrzymuje się, a do środka wsiada mężczyzna. Chociaż Anna nabiera podejrzeń, odjeżdża, nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń.

Następnego dnia okolicę obiega wiadomość o śmierci kobiety z czerwonego samochodu. Kim był mężczyzna, z którym widziano ją poprzedniej nocy – nieznajomym czy przyjacielem? Czy to on zabił Diane? Śledztwo komplikuje się, gdy znalezione w samochodzie ofiary odciski palców prowadzą policjantów do nierozwiązanej sprawy sprzed niemal dekady. Co łączyło kobietę lub jej mordercę z zaatakowanym we własnym domu nastolatkiem?


"Samotna noc" to moje pierwsze spotkanie z autorką, Charlotte Link, i muszę przyznać, że było ono całkiem udane.

Powieść jest ciekawym kryminałem, łączącym sprawę współczesnego morderstwa młodej kobiety, śmierć staruszki i ucieczki jej opiekunki, oraz sprawę kryminalną sprzed wielu lat. Miejscem akcji jest niewielkie miasteczko, w którym mieszka Anna Carter. Pewnego wieczoru jest ona świadkiem dziwnego zdarzenia na drodze, którego konsekwencją - jak się później dowiaduje - jest śmierć młodej kobiety, uczestniczki kursu gotowania dla singli, który Anna prowadziła. 

Muszę przyznać, że autorka mnie zaskoczyła. Musiałam w skupieniu czytać ostatnie rozdziały, bo nie bardzo potrafiłam zrozumieć tok myślenia autorki. Nie pasowało mi rozwiązanie, było takie trochę wydumane, jakby na siłę autorka powiązywała ze sobą bohaterów i motywy. 

Ale! - to tylko rozwiązanie, natomiast zanim do niego dojdziemy mamy wiele stron zawiązywania akcji, poznawania bohaterów, snucia domysłów, przyglądania się wydarzeniom i prowadzonemu śledztwu. Te kwestie były naprawdę ciekawie opisywane. Wraz z kolejnymi stronami zanurzałam się w mrocznym świecie, w którym autorka nie stosowała taryfy ulgowej. Dręczyciele, którzy stawali się ofiarami i ofiary, które dręczyły, zmarnowane życie, kłamstwa, tragedie, brutalne morderstwa. Strony przeskakiwały w moich rękach, w zasadzie, same. Mimo, iż spodziewałam się innego zakończenia, to spędziłam z tą powieścią bardzo dobry czas. 
Polecam ją Waszej uwadze :)
*****
P.S. Dopiero pisząc ten post dowiedziałam się, że "Samotna noc" stanowi część cyklu: Kate Linville. Zapewniam, że nie przeszkadzało mi to. Nie odczułam, żeby coś mnie ominęło. Według mnie można czytać bez znajomości poprzednich tomów
Cześć, tu Kopernik! - Max Czornyj

czerwca 10, 2024

Cześć, tu Kopernik! - Max Czornyj

Jak nie trudno się domyśleć, "Cześć, tu Kopernik!" opowiada o ... Koperniku, Mikołaju Koperniku. Nie znajdziemy tu jednak suchych faktów i nudnego przekazu encyklopedycznych informacji. Max Czornyj stworzył pełnokrwistego Kopernik i dając mu głos pozwolił opowiedzieć o swoim życiu. Pierwszoosobowa narracja najlepiej trafia do młodego czytelnika, przykuwając jego uwagę. 

Mikołaj Kopernik okazuje się niezwykle ciekawą postacią, która ma do opowiedzenia nie tylko swoją historię, ale przemyca do treści również wiele ciekawostek. Autor, mimo, iż częściej pisze dla dorosłych, jak się okazuje potrafi dostosować przekaz i słownictwo do młodszego czytelnika. Książka jest przystępnie napisana, bez stosowania niezrozumiałych sformułowań. Dostajemy pełnowartościową opowieść o jednym z najważniejszych ludzi, poprowadzoną od młodości aż do jego śmierci. Moja córka mówi, że idealnie nadaje się na relaks; nie jest nudna i można się z niej wiele nauczyć

Opowieść, urozmaicona kolorowymi ilustracjami, zamknięta jest w bardzo ładnej, twardej oprawie. Widać dopracowanie Wydawnictwa przy jej wydawaniu. Będzie pięknie prezentowała się na każdej książkowej półce. POLECAM!

Cześć, tu Kopernik! Mikołaj Kopernik.


To ja zastałem Ziemię w centrum wszechświata, a potem na jej miejscu umieściłem Słońce. Sporo jak na jednego człowieka, prawda? Nie dla mnie.
Astronomia stanowiła jedynie moje hobby. Pomiędzy kolejnym obserwacjami ratowałem świat od zarazy, broniłem miast i wznosiłem fortece. Walczyłem przeciw osławionemu Zakonowi Krzyżackiemu. Byłem dyplomatą i świadkiem niezwykłych wydarzeń.

Czy zechcecie spojrzeć na świat moimi oczami? Wykonacie ze mną wspaniałe doświadczenia oraz zyskacie nowych przyjaciół. Daję słowo.

Pokażę Wam zaćmienie Księżyca i opowiem na czym polega. A potem razem wstrzymamy Słońce i ruszymy Ziemię. Z Wami będzie mi znacznie łatwiej.


Jesteście gotowi?


Lunety w dłoń! Zacznijmy od odnalezienia Wielkiej Niedźwiedzicy! Wiecie jak ją wytropić?




„Genialni Odkrywcy” to nowa seria książek dla dzieci, w której poznajemy naukowców, wynalazców, podróżników. Wszystkie postacie, nie bez przeszkód, dokonały odkryć zmieniających świat, mających wpływ na naszą cywilizację.


My czekamy już na kolejną książkę z serii: Genialni odkrywcy :)

Zapowiedź patronacka: Szukając szczęścia - Kamila Mitek

czerwca 05, 2024

Zapowiedź patronacka: Szukając szczęścia - Kamila Mitek

Już DZIŚ - 05 czerwca - premierę ma nowa powieść Kamili Mitek "Szukając szczęścia", którą mam przyjemność objąć patronatem, a to oznacza, że koniecznie musicie ją przeczytać 😃❤️


Opis:
Anna Nowak to oddana swojej pracy psycholog dziecięca. Kobieta chce się zatrudnić w zamkniętym ośrodku wychowawczym, ale niestety pracę dostaje… jej były partner Jan Dobroń. Ostatecznie Anna otrzymuje posadę w szkole podstawowej, która początkowo wydaje się nudna i mało ambitna. Z czasem odkrywa, że młodzi ludzie są o wiele ciekawsi, niż się jej wydawało.
Kobieta wciąż zmaga się z uczuciem do Jana, które ją niszczy, ale nie chce wygasnąć, szczególnie że mężczyzna regularnie o sobie przypomina. Podczas jednej z sesji w grupie wsparcia dla dorosłych poznaje kogoś, kto rozpala w niej nadzieję na lepsze jutro, a jednocześnie skrywa pewną tajemnicę…
Czy Anna zapomni o Janie i da się ponieść nowym emocjom?
Czy jest gotowa na zmiany?

Dziś napiszę tylko: POLECAM! a wkrótce pełna recenzja.

*********

Kamila Mitek - ur. 26 sierpnia 1981. Ukończyłam lingwistykę stosowaną i psychologię na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Aktualnie pracuję jako psycholog w szkole podstawowej w Legnicy. Mieszkam z mężem i dwoma synami w Legnickim Polu.

Od kilku lat realizuję swoje wielkie marzenie, jakim jest pisanie książek dla dzieci i dorosłych. W roku 2021 na polskim rynku nakładem Wydawnictwa Dragon ukazały się dwie powieści obyczajowe spod mojego pióra – „Moje greckie lato” oraz „Na śniadanie tort szpinakowy”

Poza literaturą kocham górskie wędrówki, śpiew i grę na gitarze (najlepiej przy ognisku), a także wysiłek fizyczny - w myśl zasady „w zdrowym ciele zdrowy duch”.
Wyznawane przeze mnie wartości to: szacunek, miłość, nadzieja.

Polecam inne książki autorki:

Copyright © Feminadomi.pl , Blogger