października 25, 2021
Wywiad z Katarzyną Żwirełło, autorką książki "Nim padnie pierwszy strzał"
wcześniej Very Eikon?
autora?
Wszyscy skrywamy tajemnice, nawet przed sobą.
Malwinka i Lusia wyruszają w kolejną podróż do świata wyobraźni!
Tym razem dziewczynka i alpaka udają się na drugą stronę tęczy. Czy rzeczywiście znajduje się tam prawdziwy skarb, a olbrzymów należy się bać? Przewodnikiem po tej części niesamowitego świata zostaje przypadkowo spotkany… skrzat Skarbek!
Takiego duetu jak Malwinka i Lusia nigdzie nie znajdziecie! Czterolatka dzięki swojej bogatej wyobraźni tworzy światy, w których przeżywa niezwykłe przygody. Jej towarzyszką jest Lusia – ukochana pluszowa alpaka. To dzięki niej, na co dzień nieśmiała i strachliwa dziewczynka, podejmuje zaskakujące wyzwania! Postać Malwinki pomoże najmłodszym dzieciom zaakceptować siebie i pokaże, że dzięki wyobraźni już tylko krok dzieli nas od niezwykłej przygody!
Każde z opowiadań o Malwince i Lusi to świetna okazja do poruszenia ważnych tematów. Świat wyobraźni sprawia, że trudne rzeczy stają się znacznie prostsze, a pozorne problemy rozwiązuje się tu znacznie szybciej.
"Jeżeli chcesz w tym roku przeczytać jeden thriller, niech to będzie Córka Króla Moczarów".
Ewa i Mariusz to małżeństwo z prawie dwudziestoletnim stażem. W ich związek wkradła się rutyna, oboje mają wrażenie, że się od siebie oddalili. Pod wpływem znalezionego w sieci ogłoszenia decydują się na prawdziwą życiową rewolucję: sprzedają mieszkanie w mieście i kupują stare schronisko w maleńkiej miejscowości Podgórowo. Wydaje im się, że największą trudnością będzie przystosowanie się do nowych, dość surowych warunków życia oraz przedłużające się remonty, ale los szykuje dla nich wyzwania, których nie przewidzieli…
"Schronisko w Podgórowie" to życiowa opowieść o trudach codzienności, nieoczekiwanych zwrotach, radzeniu sobie z przeciwnościami. To także świetne przedstawienie silnej kobiety, która nie tylko się nie poddaje, ale która przez niesprzyjające wydarzenia staje się silniejsza. Mnie najnowsza powieść Joanny Tekieli przekonała. Mam nadzieję, że przekona i Was.
Powieść Joanny Tekieli to historia normalnej, zwykłej polskiej rodziny, która postanawia całkowicie zmienić swoje życie. Głównymi postaciami tej historii są Ewa i Mariusz - małżeństwo z długoletnim stażem oraz trójką dzieci. Mieszkają w niezbyt dużym mieszkaniu w mieście, powoli się od siebie oddalając. Widząc ogłoszenie o sprzedaży, w niezwykle okazyjnej cenie, domu, który był kiedyś górskim schroniskiem, Mariusz upatruje w tym szansę na odmianę swojego losu. Chce wyremontować dom i otworzyć agroturystykę. Do swojej wizji przekonuje wkrótce żonę. Remont i wizje sielskiego życia zbliżają małżonków...
... A przynajmniej tak wydaje się Ewie.
Autorka doprowadziła w powieści do dwugłosu mężczyzny i kobiety, który pokazywał całkowicie odmienny - przez nich - odbiór rzeczywistości. Czytając miałam wrażenie, że dotykam życia prawdziwych ludzi. Mężczyzna, chcący uchodzić za samowystarczalnego nie przyznaje się do pożyczek i pomocy fachowców, kobieta, myśli, że wspólna praca i codzienne przebywanie ze sobą zbliża i niejako cementuje związek. Ile razy słyszeliście, że remont jest najlepszym sprawdzianem dla miłości i związku? Ja to słyszałam od każdego kto kiedykolwiek przeprowadzał generalny remont mieszkania, ba! Wiem to też po sobie;) W powieści "Schronisko w Podgórowie" remont doprowadza do (nie)oczekiwanych wydarzeń. Oczekiwanych, gdyż autorka daje fabułą do zrozumienia, co się wydarzy, ale nieoczekiwanych dla Ewy.
To, co mnie urzekło w tej opowieści to mądrość bohaterki i prawdziwość jej zachowania. Autorka nie odziera Ewy z autentyczności, nie ubiera jej w pelerynę superbohaterki. Rzuca jej kłody pod nogi, z którymi ta musi sobie poradzić, a jednocześnie pozwala i dobrze opisuje emocje, które nią targają. W powieści mamy zawarte różne oblicza miłości, w tym miłości macierzyńskiej, tak do małych dzieci, jak i tych dorosłych. "Schronisko w Podgórowie" to opowieść o dojrzałości i jej braku, o odpowiedzialności i ucieczce od niej. To także opowieść o tym, że w życiu trzeba liczyć głównie na siebie, ale też pomagać i nie stronić od przyjmowania pomocy.
Historia, którą stworzyła Joanna Tekieli jest niezwykle dojrzała; dojrzała i autentyczna. Mogłabym jeszcze wiele o niej napisać, gdyż zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, ale nie chcę odbierać Wam przyjemności z jej poznawania.
POLECAM, dajcie porwać się "Schronisku w Podgórowie"!
Ocena: 8+/10
ROZCZAROWANIE,
"Smocze jajo" to książka wielowarstwowa, poruszająca kilka ważnych i wartościowych kwestii. To nie tylko wspomniana odwaga i zaufanie, ale także wykorzystanie i krzywdzenie niewinnych istot w imię swoich celów, czy uzmysłowienie czytelnikowi, że pozory często mylą. Ciekawym bohaterem, a raczej bohaterką jest tutaj także księżniczka Karolina. Silna i równie jak Janek odważna dziewczyna, dla której sprawiedliwość jest cenniejsza niż decyzje ojca.
Na 80 stronach Paweł Gołuch zamieścił bardzo dużo mądrej i ciekawej treści. Mamy interesujących bohaterów, nagłe zwroty akcji, dynamiczną fabułę, a nawet romantyczne porywy serca. "Smocze jajo" z pewnością przypadnie do gustu małym fanom przygód i to zarówno chłopcom, jak i dziewczynkom.
Polecamy z całego serca!
ROZDANIE
Zapraszam na rozdanie, w którym do wygrania jest nowiutki pachnący egzemplarz "Smoczego jaja". Drugi egzemplarz jest do wygrania na Instagramie. Udział można brać w obu miejscach ☺️
ZASADY:
1. Napisz w komentarzu (tu lub na fb) dla kogo grasz.
Nad domem babki Adeli gromadzą się czarne chmury. To pewnie sprawka nietoperza, którego pojawienie się zawsze zwiastuje kłopoty. Halina, do tej pory przez wszystkich uważana za zmarłą, niespodziewanie staje w drzwiach i jak się okazuje, nie zamierza opuścić miasta. Ewelina nie może znaleźć odpowiedniego momentu, by podzielić się z rodziną tym, co leży jej na sercu. Jagna czuje się oszukana przez Mateusza, Rutę i cały świat.
Czerwiec był dla mnie miesiącem urlopu i wakacyjnych wojaży. Dwa tygodnie, w których nie musiałam gotować, sprzątać, nastawiać budzika i cho...