lutego 25, 2019

Soraya - Magia olejków

Opis producenta:
Odświeżającą i wygładzająca, przyjemna w aplikacji olejkowa mgiełka została stworzona, abyś
zawsze miała pod ręką możliwość szybkiej i wygodnej pielęgnacji. Zaskoczy Cię lekką formułą, bogatą w miliony kropelek drogocennych olejków, która natychmiast poprawia komfort skóry i sprawia, że jest wyraźnie gładsza, aksamitna i miękka w dotyku.
 
Mgiełka nie pozostawia olejkowej warstwy, przynosi przyjemne uczucie odświeżenia. To sprawia, że jest idealną formą pielęgnacji ciała nie tylko na upalne dni.


W formule mgiełki odnajdziesz odżywczy duet:
  • olejek arganowy - odżywia i wygładza skórę
  • hydroolejek babbassu – zmiękcza naskórek i wzmacnia bariery skórne aby chronić głębsze warstwy przed utratą wilgoci



Moja opinia:
PLUSY: Zacznę od spraw praktycznych - buteleczka - same plusy. Sztywne opakowanie, które się nie ugina podczas aplikacji. Dzięki atomizerowi aplikacja jest bardzo łatwa i przyjemna. Psikamy i odczuwamy przyjemną mgiełkę, która opada na naszą skórę. Dzięki przezroczystej buteleczce dokładnie widzimy ile olejku zostało.
Produkt szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu, mimo iż sam produkt jest oleisty. Po aplikacji skóra jest bardzo przyjemna w dotyku, jakby faktycznie wygładzona. Mgiełka jest lekka, nie podrażnia i nie uczula.
Producent przewidział różne warianty mgiełki ja używałam wygładzającego.

MINUSY: Zapach. Dla mnie zapach jest zbyt drażniący, zbyt intensywny. Nie utrzymuje się na ciele, ale wolałabym aby aplikacji towarzyszyła bardziej odświeżająca woń, ta jest dość 'ciężka'. Drugim minusem jest cena regularna (ok. 20zł) za 150ml; zwykła oliwka dla dzieci, która da podobny, (a może i lepszy efekt), jest większa i tańsza.


22 komentarze:

  1. Ja raczej się nie zdecyduję na jej zakup. Od zawsze stosuję oliwkę dla dzieci. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gdy wykończę 'magię' też wrócę do olejków dziecięcych, ale faktem jest, że 'magia' mniej brudzi i lepiej się ją aplikuje:)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Ja jestem leniuszkiem, podoba mi się aplikacja, więc stosowałam niezależnie od pory roku;)

      Usuń
  3. zimą lubię na wieczór olejki :) ranem wolę szybko wchłaniający się balsam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta mgiełka jest właśnie o tyle fajna, że szybko się aplikuje i szybko wchłania. Nic nie trzeba specjalnie wcierać jak przy większości balsamów:)

      Usuń
  4. Nie używam takich produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię takich kosmetyków 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Za wygodę się płaci ;-) Takie mgiełki są lżejsze od oliwki dziecięcej i szybciej się wchłaniają. Sorayi chyba nie próbowałam, dziękuję za podpowiedź :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to prawda;) Również pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  7. Takiej jeszcze nie miałam. Może kiedyś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam kupować gdy będzie na jakiejś promocji :)

      Usuń
  8. Całkiem ciekawa i zainteresował mnie ten zapach ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzeba wypróbować;) Dla mnie zbyt ciężki, ale na szczęście nie utrzymuje się więc i szybko przestaję się nim przejmować ;)

      Usuń
    2. Jeśli będę miała okazję to na pewno to zrobię :)

      Usuń
  9. Szkoda, że nie utrzymuje się na ciele :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Sokoro ciężki zapach to nieco się obawiam tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  11. O to raczej nie dla mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Może wypróbuję ten olejek skoro szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem bardzo wrażliwa na zapachy, więc i mnie zapewne by odrzuciło...;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger