września 27, 2020

"Czwarta władza szóstej B" Adam Studziński

Ilość stron: 160
Autor: Adam Studziński
Ilustracje: Maksymilian Wiszniewski
Format: 122x187

Szkolny portal informacyjny? Ale nuda! Kto by chciał go prowadzić?
Nowy! On jeden wiedział, jaką władzę dają media. Można mieć wpływ nie tylko na sprawy innych uczniów, lecz także na decyzje dyrektora szkoły. A może nawet na ujęcie groźnego przestępcy…?
Współczesne media są pełne manipulacji. Dlaczego tak jest i jak się przed nią bronić? To opowieść, która obnaża mechanizmy społecznego przekazu, pokazuje wartość krytycznego myślenia i przestrzega przed bezmyślnym przyjmowaniem sensacyjnych newsów.

Istnieją tematy, które dzieci w obecnych czasach powinny poznać. Nawet te młodsze są w stanie zrozumieć pewne zjawiska gdy się im je w przystępny sposób przedstawi. Takim tematem, który współcześnie powinien być dziecku znany jest manipulacja mediów. Od najmłodszych lat nasze dzieci stykają się chociażby z reklamami, które wmawiają im potrzebę posiadania miliona niepotrzebnych rzeczy, cudownych zabawek, niezdrowego, a zachwalanego jedzenia itd. itp. Uważam, że 7-letnie dzieci powinny wiedzieć, że istnieje coś takiego jak manipulacja faktami, dlatego chętnie sięgnęłam po najnowsza książkę Wydawnictwa Dreams "Czwarta władza szóstej B". Ponieważ już sam tytuł mówi, iż książka dotyczy dzieci starszych, nie było mowy by moja córka przeczytała ją sama. Poza tym, nie wiedziałam w jaki sposób autor odniesie się do tematu, i czy w ogóle ciekawie, ale i przystępnie będzie potrafił wyjaśnić dzieciakom temat czwartej władzy. Okazało się, że tak!

Nowy, Smutny oraz Melka to dzieciaki z 6 klasy, którzy pod okiem swojej nauczycielki zaczynają prowadzić szkolny portal informacyjny. Wkrótce zostają na tym polu sami, gdyż nauczycielka dłuższy czas będzie przebywała na zwolnieniu. Dla Nowego, który był redaktorem naczelnym, bardzo szybko najważniejsze stają się słupki wyświetleń, które podsyca sensacyjnymi tytułami, aniżeli proste przekazywanie prawdy. Naciąganie prawdy staje się chlebem powszednim młodocianych dziennikarzy. Na domiar złego, ich relacje z innymi zaczynają ocierać się o korupcję, co prawda spożywczą, ale zawsze.

Adam Studziński w swojej książce nie tylko uwypukla mechanizmy rządzące współczesnym dziennikarstwem, pogonią dziennikarzy za sensacją, nie zważanie na krzywdę innych, ale pokazuje także inne problemy, dotyczące młodych ludzi: nękanie, podział na lepszych i gorszych ze względu na status majątkowy, emigrację zarobkową rodziców, samotność, podatność na słowa. Wszystkie te tematy nie są nachalne. Wynikają z fabuły, i chociaż są tłem powieści to ją uwiarygadniają. Autor bardzo dobrze bo bardzo prosto pokazuje jak media manipulują faktami. Treści książki podane przez Adama Studzińskiego z naszą małą pomocą będą zrozumiałe nie tylko dla nastolatków, ale i dla dzieci młodszych, np. 7-letnich smyków.

"Czwarta władza szóstej B" nie tylko nas przestrzega przed ślepą wiarą mediom, ale pokazuje także, że mogą one uczynić coś dobrego, mogą przyczynić się do szerzenia dobra. Ciekawym dodatkiem do powieści jest także wątek kryminalny. Tutaj już nic nie zdradzę, zachęcając do sięgnięcia po książkę Adama Studzińskiego. Zapewniam, spodoba się ona nie tylko Waszym dzieciom, ale i Wam. 
POLECAM!
Ocena: 8+/10   

Do zakupienia m.in w księgarni Tania książka

29 komentarzy:

  1. Książka porusza bardzo ważny temat. Będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Dzieciaki powinny wiedzieć, że media mają władzę i nie można we wszystkim jej bezkrytycznie wierzyć.

      Usuń
  2. Temat mi bliski: mam dziennikarza w bliższej/dalszej rodzinie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś marzyły mi się studia dziennikarskie :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Zdecydowanie warta uwagi, szczególnie dla rodziców z dziećmi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Sprawdzi się również, jako prezent dla starszych dzieciaków :)

      Usuń
  4. Cieszę się, że ta książka ma walor edukacyjny.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się bardzo wartościowe, więc chętnie po nią sięgnę, jeśli nadarzy się okazja. ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się nadarzy, bo nawet ja dorosła, czytałam z ciekawością :)

      Usuń
  6. Byłam ciekawa o czym jest ta książka i widzę, ze to bardzo wartościowa rzecz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak. Jestem pewna, że również byś ją doceniła :)

      Usuń
  7. Temat niezwykle ważny, na co dzień niedostrzegany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego jak nie ksiązką to rozmową powinniśmy dzieci uświadamiać.

      Usuń
  8. książka warta przeczytania na pewno:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuję się zachęcona do lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że powstają takie mądre książki dla dzieci, sama chętnie bym po nią sięgnęła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście coraz częściej mądra treść idzie w parze z ciekawą treścią, a to z pewnością zachęci dzieci do czytania :)

      Usuń
  11. W aktualnych czasach książka to typowy "must read". Wiele osób wierzy ślepo mediom, co moim zdaniem jest głupotą w czystej postaci. Polecę tytuł innym, ba, sama pewnie po niego sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem ciekawa czy mój "wybredny" syn by ją przeczytał, bo ja chętnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest dobrze napisana, zawiera ciekawe historie, nie przynudza i nie ma nachalnego moralizatorstwa, myślę, że mogłaby się spodobać nawet wybrednym dzieciakom :)

      Usuń
  13. Fajna, choć moja córka jest jeszcze za mała.

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger