
czerwca 13, 2020
"Mengele. Anioł Śmierci z Auschwitz zdemaskowany" David G. Marwell
Porywający i szokujący portret doktora Josefa Mengele – znienawidzonego nazistowskiego lekarza z okresu II wojny światowej – przedstawiony przez człowieka, który brał udział w śledztwie mającym na celu ujęcie go i sprawienie, że wreszcie odpowie za zbrodnie, których się dopuścił.
Josef Mengele, jeden z największych zbrodniarzy wszechczasów, w międzynarodowej świadomości stał się symbolem zarówno zła nazizmu, jak i porażki wymiaru sprawiedliwości w powojennym świecie. Historyk David G. Marwell, bazując na nowych informacjach oraz źródłach, przeanalizował życie Mengele, od studiów do kariery naukowca. Opisał jego służbę w wojsku, jak również w obozie w Auschwitz, gdzie jego „selekcja” decydowała o życiu lub śmierci niezliczonej liczby niewinnych ludzi, a eksperymenty doprowadziły do traumy i śmierci kolejnych. Poznajemy także jego powojenne losy w Niemczech oraz Południowej Ameryce.
Autor opisuje też międzynarodowe poszukiwania Mengele z 1985 roku, które doprowadziły do miejsca na cmentarzu w Sao Paulo w Brazylii. Śledztwo wykazało, że w odnalezionym grobie leży ciało Mengele, jednak ten fakt nie przekonał ludzi, którym najbardziej zależało na jego śmierci.
Pisząc recenzje książek raczej nigdy nie zaczynam od przedstawienia jej autora. Przeważnie w ogóle nie przywiązuję do niego wagi. Dla mnie liczy się przede wszystkim treść. Jednak w przypadku książki "Mengele" nie mogę tego pominąć. David G. Marwell jest amerykańskim historykiem i byłym dyrektorem Muzeum Dziedzictwa Żydowskiego w Nowym Jorku. Brał udział w powojennym śledztwie, które miało na celu ujęcie Mengelego i osądzenie go za zbrodnie, których się dopuścił. Początkowo chciał skupić się tylko na nim - na śledztwie, na szczęście tego nie zrobił. Bazując na dostępnych dokumentach, relacjach świadków, wszelkich możliwych źródłach, w tym np. na pamiętniku dr Mengele, stworzył niezwykłą pod względem wiarygodności i ujęcia tematu książkę, w której całkowicie chłodno, bez zbędnych emocji przedstawił nam człowieka zwanego Aniołem Śmierci.