stycznia 28, 2021

"Dlaczego właśnie ja" E.G. Scott

Elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety.

Charlotte jest byłą neurochirurżką, która wraz ze swoją przyjaciółką Rachel, kobietą po przejściach, prowadzi gabinet akupunktury i masażu. Udziela się na czacie dla ofiar traumy, gdzie daje wsparcie innym kobietom, ale też je otrzymuje. Ma również chłopaka, Petera, rzekomo agenta specjalnego, o którym sama niewiele wie. Peter nalega, aby ich związek pozostał całkowitą tajemnicą. Dlatego kiedy Peter znika bez słowa, Charlotte obawia się zgłosić na policji jego zaginięcie.

Kilka tygodni później policja kontaktuje się z nią w sprawie identyfikacji zwłok. Przekonana, że chodzi o ukochanego, Charlotte jedzie do kostnicy i z ulgą stwierdza, że leżące na stole ciało nie należy do Petera, lecz do nieznanej kobiety. Ulga szybko ustępuje miejsca konsternacji, a potem przerażeniu, gdy Charlotte uświadamia sobie, że policja interesuje się nią jako jedną z podejrzanych.

Dlaczego ofiara wskazała Charlotte jako kontakt w nagłych wypadkach? Chodzi o zemstę? A może to ostrzeżenie? Jakie miejsce w tym wszystkim zajmuje Peter? Charlotte rozpoczyna wyścig z czasem - musi poznać prawdę na temat zamordowanej kobiety i dowiedzieć się, co je łączyło. To, co odkryje, przejdzie jej najśmielsze wyobrażenia.


Czytając opis książki nastawiałam się na powieść, w której pierwsze skrzypce będzie grała kobieta, która była kiedyś pewną siebie, przebojową, znającą swoją wartość osobą, ale na skutek błędu wycofała się z życia zawodowego i towarzyskiego. Miałam nadzieję, że bohaterka wskutek nieprzewidzianych wydarzeń ponownie wystawi pazurki. Niestety. Okazało się, że Charlotte od początku była naiwną i niepewną kobietą. Muszę przyznać, że jej postawa bardzo mnie irytowała. Miałam ochotę nią potrząsnąć, żeby się ocknęła i zauważyła, że coś jest nie tak. A nie tak było wszystko. 

Niewidzialny partner, osaczająca przyjaciółka, toksyczna matka, nieobliczalny były szef... Ludzie otaczający naszą bohaterkę z pewnością wzbudzali naszą, czytelniczą nieufność. Podejrzany był każdy, także nasza bohaterka. Autorzy bardzo dobrze prowadzili fabułę, podsuwali mylne tropy, wodzili nas za nos. Ukazywali bohaterów od dobrej i złej strony, co skutecznie podtrzymywało naszą ciekawość, niepewność i zainteresowanie fabułą. To co mi jeszcze przeszkadzało to zmienna narracja prowadzących dochodzenie policjantów. Raz był jeden, raz drugi. Wybijało mnie to z rytmu, gubiłam się i ciągle musiałam wracać do tytułu danego rozdziału by sprawdzić, kto tym razem prowadzi narrację. Zastanawiałam się, czy wzbudzali we mnie jakieś uczucia, ale dochodzę do wniosku, że raczej nie. Momentami miałam ochotę podrzucić im pewne tropy, które moim zdaniem przeoczyli, ale ważne, że w końcu doszli do sedna sprawy ;)

Książki, mimo pewnych irytacji - zwłaszcza na bohaterkę, nie mogłam odłożyć. Wciągnęła mnie ta karuzela, w której nie byłam pewna: kto zabił i dlaczego próbował wrobić Charlotte? A może sama Charlotte to zrobiła? Misternie skonstruowana fabuła i nieustannie podsycana ciekawość, poprzez podrzucanie nowych tajemnic, to coś co wielbiciele thrillerów z pewnością docenią - ja doceniam i jestem ukontentowana.

Zakończenie może budzić pewne mieszane uczucia, z pewnością jednak zamysł autorów był przemyślany i dla nas, czytelników w rezultacie zaskakujący. "Dlaczego właśnie ja" to ciekawy thriller psychologiczny. Autorzy dość umiejętnie ukazali w postaci Charlotte wpływ dzieciństwa na jej dorosłe życie, łatwość z jaką osoby po przejściach, po trudnym dzieciństwie, ciężkich doświadczeniach poddają się manipulacji osób trzecich. Jak łatwo osaczyć, wzbudzić zaufanie, wręcz uzależnić od siebie człowieka, który został skrzywdzony i nie mógł liczyć na prawdziwe wsparcie.
Ocena 7/10

19 komentarzy:

  1. Nawet nie wiesz kochana, jak bardzo chciałabym przeczytać tę książkę. Niestety nie złapałam się na egzemplarz recenzencki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że będziesz miała taką okazję ☺️ W razie czego zapraszam na mój Instagram, na którym już 01.02 rusza akcja #czytamksiazkiwydawnictwamuza, w której do wygrania będą styczniowo-lutowe książki tego wydawnictwa ☺️

      Usuń
  2. Spodobała mi się bardzo recenzja, ale Ja - ostatnimi czasy sięgam po nieco inne już "klimaty". Ale nie mówię nie ! Tytuł zapisuję i - wędruje na ma listę do przeczytania. Pozdrawiam po zakupach z maseczką w tle ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie thrillery psychologiczne więc może się skuszę na ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mocna historia :) muszę kiedyś po nią sięgnąć .

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa historia, lubię thrillery psychologiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. W takim razie na pewno książka przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  7. Coś dla mnie, lubię taki zawikłane zagadki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam ,,Nic o mnie nie wiesz", więc prawdopodobnie po tę książkę też sięgnę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie mialam okazji, ale postaram się nadrobić :)

      Usuń
  9. Thrillery psychologiczne bardzo lubię, więc i na powyższy się chętnie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza i dodasz go do obserwowanych. Zostaw również adres swojego miejsca, z przyjemnością Cię odwiedzę.

Copyright © Femina domi , Blogger